Pociagiem dzienny, ale bez miejsca, czy pociagiem nocnym, ale z miejscem? (cale pytanie nie zmiescilo sie w tytule :/)

  • gfle@szmer.info
    link
    fedilink
    arrow-up
    4
    ·
    2 years ago

    Osobiście wolałbym z miejscem. Bez miejsca oznacza najprawdopodobniej w korytarzu, a to będzie męczące po 6 godzinach. A tak to przynajmniej masz gdzie siedzieć, można sobie drzemnąć w spokoju albo w jakiś inny sposób się zrelaksować, bez konieczności wstawania za każdym razem, kiedy ktoś będzie musiał pójść do toalety.

    • crusom@szmer.infoOP
      link
      fedilink
      arrow-up
      4
      ·
      2 years ago

      dzieki, wzialem z miejscem. Nie jechalem nigdy nocnym pociagiem, mam nadzieje, ze bedzie do przezycia :p

      • zbych@szmer.info
        link
        fedilink
        arrow-up
        2
        ·
        2 years ago

        Coś pod kark obowiązkowo. Ja najbardziej lubię przy oknie, bo jest gdzie się oprzeć i wcisnąć najpotrzebnjejsze rzeczy, żeby podczas spania nie stracić czegoś cennego.

      • pfm@szmer.info
        link
        fedilink
        arrow-up
        1
        ·
        2 years ago

        Będzie, ale weź coś na kark, żeby głową nie kiwać, choćby taką dmuchaną poduszkę podróżną. Bez tego kark boli potem (przynajmniej mnie).